"Wolę kiedy coś mi się sugeruję, niż dokładnie opowiada. Kiedy znasz każdy detal, umysł spoczywa na laurach, a wyobraźnia traci ochotę, by używać swoich skrzydeł."
/Thomas Bailey Aldrich/
"I like to have a thing suggested rather than told in full. When every
detail is given the mind rests satisfied and the imagination loses the
desire to use its own wings."
/Thomas Bailey Aldrich/
z wielką radością otworzyłam kopertę, w której przyleciała
fantastyczna gazeta, w której pojawił się mój skromny albumik. wzięłam udział w bardzo ciekawym projekcie
Marit: trzy identyczne albumy zostały wysłane do trzech różnych osób, które mogły je przerobić w dowolny sposób.
I was extremely excited to open the envelope with "Featuring" magazine in which you can see my modest mini book. wonderfully inspiring Marit invited me and two other artists to a very interesting project: each of us received a mini album and we were given total freedom to alter it any way we wanted.
first, I was going to make it into a book of quotes but then I decided to illustrate one of my favourite poems. the rest just followed.
moja koncepcja?
to był dla mnie bardzo ciekawy rok wypełniony licznymi warsztatami - popróbowałam szycia notesów, scrapbookingu, wyginania widelcy, prac na płótnie bogatych we wszelkie możliwe media i była to świetna przygoda, ale - prawdę mówiąc - można się w tym wszystkim trochę zagubić.
nie do końca świadomie czułam później presję, żeby w swoich pracach chlapać tuszami, używać gesso, tworzyć wykwintne, bogate tła itd. itd. i cały czas nie byłam z siebie zadowolona.
the concept behind my book?
last year was very exciting for me - it was filled with all sorts of inspiring workshops and courses - I tried bookbinding, scrapbooking, altering cutlery, mixed-media on canvas using countless delicious supplies and it was a fantastic experience but - to be honest - one might get a little bit confused.
I wasn't quite aware of that but I felt this strange pressure to use inks, gesso and such in my works, to create intricate rich backgrounds etc. and all the time I was frustrated and not satisfied with my work. at all.
rozwiązanie? bardzo proste.
dobrze jest popróbować nowych środków wyrazu, ale warto je później adaptować do własnego stylu i upodobań. są w naszym twórczym świecie mody i trendy, ale warto cały czas pamiętać o tym, co NAM w duszy gra.
może to oczywista oczywistość, ale wcale nie taka łatwa do zastosowania w życia.
the solution? quite simple really.
it's wonderful to try new ways of self-expression but we should try to marry these techniques with our own preferences. there are certain fashions and trends in our creative world but we should constatly remember to stay true to ourselves.
perhaps I'm saying really obvious things but they are not so easy to apply in real life.
co zrobiłam?
wzięłam oddech. sięgnęłam po to, co kocham najbardziej i w czym najlepiej się czuję: retro pańcie, stare kartki, ograniczona paleta barw i minimalizm.
what did I do then?
I took a deep breath and used everything I love the most: my beloved vintage ladies, old papers, limited palette and minimalism.
może nie wyszło modnie. może ktoś powie, że się nie napracowałam.
ale ten albumik to właśnie ja.
maybe the result is not very trendy. maybe someone will say I didn't put too much work and effort into this book but it's me. the REAL me.
odetchnęłam z ulgą. znowu znalazłam zagubioną przyjemność z procesu twórczego. i dlatego pomyślałam, żeby -
what a relief. I managed to find the delight of creative process again. and so I thought -
- że może ktoś chciałby zaopiekować się tą książeczką? jeśli tak - poproszę o znak w komentarzu do 27.01. :)
- that maybe someone would like to have this mini book at home? if so - just leave a comment here till January 27th. :)
and Marit ............. thank you so much for believing in me and giving me this fantastic opportunity to...find myself again.... :)