22 marca 2010

"Żadna zima nie trwa wiecznie, żadna wiosna nie ominie swojej kolei."
/Hal Borland/

"No winter lasts forever, no spring skips its turn."
/Hal Borland/


z myślą o pewnej czarującej kobiecie, która na wiosnę znalazła się przy nadziei... :)

thinking of one of my lovely blog friends and her great news.
in Polish we have this expression to say that somebody's pregnant: "to be at hope". :)
and that's what
(the text):
the word in the background - "hope"
the ladies - "I can't help crying/I wanted to give this time to myself/and again I've got nothing to wear/finally I'm feeling really feminine/I'm looking for my thoughts/from time to time we are overcome by sadness"

6 komentarzy:

  1. kolejny raz pozostawiasz mnie w niemocy słownej...cały czas zaskakujesz...i nie przestawaj...uwielbiam!!:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne :)
    ale ile ja się muszę natłumaczyć, że pani Arnolfini nie była przy nadziei gdy portretował ją van Eyck i ta suknia to tylko wynik mody ówczesnej... ;>
    ( podobno w ogóle nie mieli dzieci)
    mimo to praca i tak urokliwa bardzo :)
    co tam - "Licentia poetica " :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lovely pages and words as always dear Eliza!
    I also Love the Polish way of "expecting", congrats to your friend!
    oxo

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak koło zamachowe, poruszające koła zębate mojego umysłu ... jak zwykle :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Superb colour Eliza! love the text and images you've used, big congrats to your friend on her wonderful news! Margaret

    OdpowiedzUsuń