25 czerwca 2010

"Minuta siedzenia na rozpalonym piecu wydaje się godziną, podczas gdy godzina spędzona z piękną dziewczyną na ławce w parku mija jak minuta. Oto teoria względności."
/Albert Einstein/

"Put your hand on a hot stove for a minute, and it seems like an hour. Sit with a pretty girl for an hour, and it seems like a minute. THAT's relativity."
/Albert Einstein/

te maleńkie płótna przygotowałam na dary dla kilku utalentowanych Pań, z którymi czas zaiste minął zbyt szybko...
powyższy - dla Mrouh.

I made these tiny canvases as gifts for some truly talented Ladies with whom I had a chance to spend some time. it went by way too quickly...
the above was made for Mrouh - "Today Agnieszka is very..."
dla Guriany.

for Guriana - "this Dorothy is so sly"
dla Cynki.

for Cynka - "Ewa wants to sleep"
dla Michelle.

for Michelle - "Michelle doesn't like pretending"
o
Etykiety:

10 komentarzy:

  1. Makówka- Agnieszka Sieńkowska25 czerwca 2010 23:21

    Pierwszy, z Zeldą- mój absolutny faworyt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. KOLOROWY ptak26 czerwca 2010 08:46

    Po raz kolejny, wchodzę na Twojego bloga i zastanawiam się skąd biorą Ci się pomysły na prace(?) - są świetne!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. KOLOROWY ptak26 czerwca 2010 09:00

    Mam jeszcze pytanko (muszę tutaj się zapytać, bo nie dostrzegam odnośnika na Twoją pocztę)... Chciałam się zapytać czy dalej jest aktualna Twoja propozycja z 15.06 (teraz dopiero dostrzegłam komentarz:( dotycząca wymiany ?? Bo, ja bardzo chętnie :) Będzie to dla mnie przyjemność (tym bardziej, że jestem mile zaskoczona, że chciałabyś przygarnąć mojego ATeCiaka i w sumie byłaby dla mnie to pierwsza taka "akcja" :) Jakby co zostawiam emaila: i-love-scrap@wp.pl Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mrouh26 czerwca 2010 09:25

    Ha, moje cudeńko! nie doczekało się fotki ode mnie, bo aparat zabrałam bez pamięci. Budzi ciekawość pozostałych oglądających i moja dumę, dziękuję!:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ABily26 czerwca 2010 10:00

    Ładne prace.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Fabryka Spokoju26 czerwca 2010 11:20

    Są fantastyczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. OLIWKA26 czerwca 2010 22:26

    budzą oj budzą zainteresowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Guriana27 czerwca 2010 18:27

    dziękuję, że Ci się chciało...że jesteś...:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. cynka- Ewa Mrozowska27 czerwca 2010 21:20

    :*****

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy29 czerwca 2010 08:11

    Taak, to zdanie Shirley Ende-Saxe powinno być naczelnym mottem scrapbookingu.
    Twory świetne- jak zwykle!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)