Strony

27 maja 2011

"Wymazać? /.../ Nie należy nic wymazywać, ale uczynić z tego wartość. Bo przecież niczego nie straciłam, a jeśli nawet czegoś nie dostałam, to zawsze dowiedziałam się czegoś o sobie samej."
/Małgorzata Domagalik/

"To erase? /.../ One should not erase anything but make it something valuable. After all, I haven't lost anything and even if I haven't received enough, I've learned something new about myself."
/Małgorzata Domagalik/

(the word in the collage):
"ghosts"

25 maja 2011

"Od dzieciństwa prześladowała mnie straszna myśl o śnie, który nie kończy się nigdy, gdyż przebudzenie śni się tak samo jak cała reszta."
/Natasza Goerke/

"Ever since I was a child I have been haunted by a terrible thought of a dream that never ends because the awakening is a dream like everything else."
/Natasza Goerke/


co jakiś czas przygotowujemy sobie w Collage Caffe Filiżankę Sztuki. tym razem piłyśmy ją w towarzystwie "Dziewczynki z chryzantemami" Olgi Boznańskiej.
koniecznie spójrzcie {tutaj} jak to się skończyło.

every once in a while together with my Collage Caffe friends we alter some well known Polish painting. this time it was "Girl with Chrysanthemums" by Olga Boznańska. take a look at the results {here}.
(the text on my collage):
"sometimes I escape to another world"

23 maja 2011

"Twój charakter pisma. Sposób, w jaki chodzisz. Wzór porcelany, które wybierasz. To wszystko cię zdradza. Wszystko jest autoportretem. Wszystko jest dziennikiem."
/Chuck Palahniuk/

"Your handwriting. The way you walk. Which china pattern you choose. It's all giving you away. Everything is a self-portrait. Everything is a diary."
/Chuck Palahniuk/


Cynka nasza kochana zadała niełatwe pytanie: "Co masz w głowie?"
na Collage Caffe mozna zobaczyć odpowiedzi moich ulubionych Kolażystek.

my dear friend Cynka asked a question: "What's in your head?" and here is my answer.
{here} you can see the interpretations of my Collage Caffe partners.

you can see the translation of the contents of my head {here}.

21 maja 2011

"Kiedy marzymy w samotności nasze marzenia pozostają tylko marzeniami. Kiedy dzielimy się nimi z innymi, może to być początek nowej rzeczywistości."
/Dom Helder Camara/

"When we are dreaming alone it is only a dream. When we are dreaming with others, it is the beginning of new reality."
/Dom Helder Camara/


Molla zaproponowała piękny temat na Craft Artwork - Hodujemy marzenia.
powstały te trzy ATC, które chętnie komuś sprezentuję.
i zaklepane!
Kardamonowa, Ankan i Gosia - wstrząsający refleks! ;)
poproszę o wasze adresy.
pozdrawiam serdecznie!

my friend Molla organized a challenge on Craft Artwork blog - I just love the topic: Cultivating Dreams.
(the text on the ATC above):
"dreams that will come true"

"the impossible possible"
"body and soul/beauty/change/secret wishes"
 
a poniżej przemiła niespodzianka od Craftypantek.
to zaledwie część (!!!) smakowitości papierowych, które od nich dostałam.
chociaż właściwie podziękowanie należy się kocurowi... ;)

belowe a lovely surprise I received from Craftypantki having won their monthly challenge.
but my thank you note should actually fly to the cat that chose my name in the drawing... ;)

18 maja 2011

"Jeśli przyjrzeć się bliżej, to ludzie są tak dziwni i skomplikowani, że czyni ich to pięknymi."
/Adlai E. Stevenson/

"When you look closely people are so strange and so complicated that they're actually beautiful."
/Adlai E. Stevenson/


moje pytanie z naszych kolażowych spotkań w Collage Caffe.
oczko na pani mruga. :)
pozostałe odpowiedzi koniecznie do zobaczenia {tutaj}.
a poniżej moja.
panienka-dziwaczka macha nogami i skrzydłami.

this is my question from our Collage Caffe round robin questions art journals.
the eye on the lady actually blinks.
(the question):
"am I some kind of weird?"


my friends' answers are {here} and below you can see mine.
this lovely lady can move her wings and legs.

(the text says):
"maybe"

11 maja 2011

"Kiedy będę stara, będę ubierać się na fioletowo
I nosić czerwony kapelusz, który nie będzie mi pasował.
Emeryturę będę przepuszczać na brandy, letnie rękawiczki
I atlasowe sandały i będę mówić, że nas nie stać na masło.
Gdy się zmęczę, będę siadać na ulicy,
Będę się obżerać na promocjach w supermarketach i uruchamiać alarmy,
Stukać laską po ogrodzeniach
I nadrobię rozsądek młodości.

W czasie deszczu będę wychodzić na pole w kapciach
I będę zrywać kwiaty z cudzych ogródków,
I nauczę się pluć.

/.../
Lecz teraz mamy ubierać się ciepło.
Płacić komorne, nie kląć na ulicy

I dawać dobry przykład dzieciom.
Musimy mieć przyjaciół na obiad i czytać gazety.Lecz może powinnam już teraz zacząć trochę ćwiczyć?
Tak, żeby znajomi nie byli zbyt zaskoczeni,
Kiedy się zestarzeję i nagle zacznę ubierać się na fioletowo."
/Jenny Joseph/
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
"When I am an old woman I shall wear purple
With a red hat which doesn't go, and doesn't suit me.
And I shall spend my pension on brandy and summer gloves
And satin sandals, and say we've no money for butter.
I shall sit down on the pavement when I'm tired
And gobble up samples in shops and press alarm bells
And run my stick along the public railings
And make up for the sobriety of my youth.
I shall go out in my slippers in the rain
And pick flowers in other people's gardens
And learn to spit.
/.../
But now we must have clothes that keep us dry
And pay our rent and not swear in the street
And set a good example for the children.
We must have friends to dinner and read the papers.

But maybe I ought to practice a little now?
So people who know me are not too shocked and surprised
When suddenly I am old, and start to wear purple."
/Jenny Joseph/
Postać #2 - Pan Pewnego Dnia
który powstał pewnej szalonej, twórczej nocy. ;)

Character #2 - Mister One Fine Day
who turned up on one wild creative night. ;)
(the text says):
"Mister One Fine Day/
When I am an old woman I shall wear purple
With a red hat which doesn't go, and doesn't suit me."

10 maja 2011

"Być sobą w świecie, który robi wszystko, co w jego mocy, dniami i nocami, by zrobić z ciebie przeciętniaka, oznacza toczyć walkę w najcięższej bitwie w jakiej dane było walczyć ludzkości i która nigdy się nie skończy.
/e.e.cummings/

"To be nobody but yourself in a world which is doing its best, night and day, to make you everybody else means to fight the hardest battle which any human being can fight; and never stop fighting."
/e.e.cummings/

mój nowy zeszyt, w którym będą występować Postacie. każda strona to inny typ, który opowiada swoją własną historię. moje osobiste alegorie, personifikacje i zmyślone biografie. ;)
tak po prostu. dla zabawy formą i treścią.

this is my new art journal in which every page will present a different Character. each person will be telling their own stories. I feel like playing with made up biographies. my very personal personifications and allegories. ;)
(the text on the cover above):
"the hagiography of a giggling lady"
Postać #1: Panna Fochna.
kto raz ją spotkał/nią był - ręka do góry. :)

Character #1: Little Miss Sulky
(the text on the right - free translation):
"everything's fine/or maybe not"sounds familiar? ;)

9 maja 2011

"Zawsze przebaczaj swoim wrogom. Nic ich bardziej nie rozzłości."
/Oscar Wilde/

"Always forgive your enemies; nothing annoys them so much."
/Oscar Wilde/


Tymonsyl zapytała gdzie mieszka złość. doszłam do wniosku, że złość nic mi nie daje. co nie oznacza oczywiście, że nagle zmieniłam się w niewzruszonego mistrza zen. nie, nie, nadal czasem mam ochotę rzucać ciężkimi przedmiotami.
ale odkryłam, że moją siłę znajduję w spokoju.
koniecznie zobaczcie odpowiedzi jakie padły w Collage Caffe.

my friend Tymonsyl asked us "where does anger reside?"
this is my answer:
left page - "anger/fury"
right page - "I'd rather take a deep breath"

I came to a conlusion that I don't get anything out of anger in my life. which doesn't mean of course that suddenly I turned into a Zen master. no, I certainly do feel like throwing heavy objects around sometimes.
but I discovered that I find my strength in peace.

here you can see the answers of my Collage Caffe friends.

6 maja 2011

"Wiosna wróciła. Ziemia jest
jak dziecko co umie wiersze,
dużo, o, dużo wierszy..."
/Rainer Maria Rilke/
. .

"Spring has returned. The Earth
is like a child that knows many poems,
many, oh so many...."
/Rainer Maria Rilke/

"Frühling ist wiedergekommen. Die Erde
ist wie ein Kind, das Gedichte weiß ;
viele, o viele ...."
/Rainer Maria Rilke/


każdego miesiąca w Collage Caffe atakujemy nożyczkami kolejną gazetę. jakie numery udało nam się wyciąć "Wróżce" zobaczcie {tutaj}.
a maj jest miesiącem "Sukcesu". zapraszamy! :)

each month on Collage Caffe we choose to collage the same magazine. {here} you can see the results of one of our "meetings". ;)
(the text above):
"Spring belongs to the brave/any minute now we'll get rid of our coats and huge sweaters. and underneath.../temptation/warning: people will gossip!"
"extraordinary things are happening"

1 maja 2011

"Nauka ufania własnej intuicji jest formą sztuki i jak każda z nich, wymaga doskonalenia."
/Shakti Gawain/

"Learning to trust our intuition is an art form, and like all other art forms, it takes practice to perfect."
/Shakti Gawain/


(the text says):
"you should listen to your inner voice/but how not to go mad?"