/Shirley Ende-Saxe/
"The papers made me do it. I listened to their voices."
/Shirley Ende-Saxe/
mój pierwszy zbindowany notes. zrobiony dla Lawenduli.
już od wielu miesięcy dostarcza mi ona niezliczonych inspiracji, daje do myślenia i nieustannie zadziwia czytając w moich myślach.
kartki notesu to wyłącznie papier czerpany - najrozmaitszych rodzajów. być może niezbyt praktyczny, ale wiem, że to ulubiony rodzaj adresatki i na pewno dobrze go wykorzysta.
my first hand-bound notebook that I made for Lawendula.
darling Schwester, I can't thank you enough for your inspirations, for your mind reading, for being my Medicine Woman for so many months now. and for your heart of gold.
"I cannot sit and chat with you,/The way I'd like to do./So brew yourself a cup of tea/I'll think of you, you think of me." :)
"I cannot sit and chat with you,/The way I'd like to do./So brew yourself a cup of tea/I'll think of you, you think of me." :)
a poniżej -
od jakiegoś czasu podziwiam na flickr kolaże (i nie tylko) tworzone przez Sunnyland Girl, którą poznałam dzięki wymianie kartkowej.
i nagle - zupełnie niespodziewanie - wczoraj w mojej skrzynce pocztowej pojawiła się kolejna jej praca. koniecznie zajrzyjcie do niej po więcej zachwytów.
and below -
I "met" Sunnyland Girl thanks to iHanna's Postcard Swap and I've been admiring her works ever since.
and - surprise surprise - yesterday I found one of her amazing collages in my mailbox . and believe me, no photo will ever do the justice.
thank you so very much for making my day. you have no idea how happy you made me.
I "met" Sunnyland Girl thanks to iHanna's Postcard Swap and I've been admiring her works ever since.
and - surprise surprise - yesterday I found one of her amazing collages in my mailbox . and believe me, no photo will ever do the justice.
thank you so very much for making my day. you have no idea how happy you made me.
Notes przepiękny! Nie wiem, czy w życiu chodzi o to, żeby było tylko praktycznie? Czasem potrzeba też trochę zachwytu... ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z papierem czerpanym w środku - i najważniejsze, że Adresatka będzie zadowolona :)
Elizko, jest genialny!!:))
OdpowiedzUsuńDobrze mu w tych kolorach i w papierze czerpanym...A srodeczek intrygujacy, jakies zdjatka sie pojawily...he i nawet cytat znalazlas odpowiedni...iesamowita jestes!!ot...
OdpowiedzUsuńElizo to najwieksza radość kiedy można wykorzystać coś co dla innych wydaje sie być śmieciem :)
OdpowiedzUsuńpiękna okładka, zwróciłam uwagę na to, ze jest jasna i bardzo, bardzo przypadła mi do gustu, czekam niecierpliwie na więcej ;-)
Lovely post, so much to see and enjoy
OdpowiedzUsuńI also think your bond with FM is so special too!
What a brilliant book you created for her!
oxo
Dobra robota! ;)
OdpowiedzUsuńFajne są takie pamiętniki-albumy z przeróżnymi kartkami i znaleziskami w środku, Twój jest cudny, adresatka będzie wzruszona :)
jak mogłam przeoczyć!!! ależ cudo!!!
OdpowiedzUsuń