Wpisałam sobie Twój blog w moje zakładki na Makowym Polu, więc będę Cię podglądać także i tu:) Obrazek oglądam z pewną dozą tęsknoty za takim właśnie spokojem patrzenia na śpiące dziecię. Moje permanentnie, notorycznie, uparcie nie śpi... Jak się te 15 minut w ciągu dnia zdarzy to biegnę szybko... oddech złapać:)
prawda...
OdpowiedzUsuńświetne malarskie tło nawiązujące do obrazka!
Wpisałam sobie Twój blog w moje zakładki na Makowym Polu, więc będę Cię podglądać także i tu:)
OdpowiedzUsuńObrazek oglądam z pewną dozą tęsknoty za takim właśnie spokojem patrzenia na śpiące dziecię. Moje permanentnie, notorycznie, uparcie nie śpi... Jak się te 15 minut w ciągu dnia zdarzy to biegnę szybko... oddech złapać:)